wtorek, 22 grudnia 2015

Powitanie i Święta

OHAYO!
Mam dla was informację...

Wróciłam (znowu -_-) na bloga jednakże wątpię by do Świąt coś konkretnego się pojawiło. Ale nie martwcie się (ktokolwiek się martwi?), bo mam swoje konto na Wattpad i opublikowałam już nowy rozdział. Tematem przewodnim jest anime "Naruto". Historia w większości odbiegająca od tej prawdziwej.
Tu --->HISTORIA<--- macie to opowiadanie. Sprawa tego obecnego bloga na blogger.com jest ciężka, ponieważ mam dużo rzeczy do popraw w gimbie, a poza tym idą Święta.
Myślę, że nowy rozdział pojawi się gdzieś pod koniec stycznia najpóźniej w połowie lutego.

PRZEPRASZAM! 


Życzonka! Więc tak:

*Duuużżżooo hajsów dla was ^^

*Zdrowia także życzę z całego serducha <3

*Miłości tej teraz i tej w przyszłości :D

*Wielgachnych prezentów pod wielgachną choinę *o*

*I czego tam chcecie!!!

WESOŁYCH!!!

środa, 16 września 2015

Coś nowego?!

Hejka wariaci dziś będzie coś loverovego :)



Codziennie patrzył na nią oczami iskrzącymi od płomienia w jego sercu. Był zabójczo zakochany...Zrobił by dla niej wszystko, a ona widziała w nim tylko znajomego, najwyżej dobrego           kolegę...Pomijała jego zalotne spojrzenia i wysyłane całusy kompletnie nieświadoma jego uczuć...
Tylko uśmiechała się czasem aby odpowiedzieć na podryw...
Pewnego dnia po kilku tygodniach nieudanych prób zagadania udało się, podszedł do obiektu jego westchnień. Usiadł obok i rozpoczęli rozmowę. Mogli by tak w nieskończoność. Kiedy już mieli rozejść się, każdy w inna stronę, chłopak zmotywowany i pewny siebie zaprosił ją na randkę. Wiecie, niby krótki spacer, kino i kawiarenka.
Ale gdy ona uznając to za zwykle spotkanie zgodziła się. On poczuł się najszczęśliwszym chłopakiem na Ziemi. 

Tego najlepszego z pozoru dnia kiedy ich oczy spotkały się, postanowił ja pocałować. Najpierw delikatnie i nie śmiało, a potem coraz odważniej. W trakcie pocałunku zauważył, że paru ludzi w pomieszczeniu zaczęło klaskać. Chwile później wszyscy wokół zaczęli bić im brawo. Po filmie trochę zawstydzeni wyszli z kina. Szli w stronę kawiarenki trzymając się za ręce, aż doszli do ustalonego wcześniej miejsca. Usiedli wpatrując się sobie w oczy bez słowa. Oboje zrozumieli, że połączyło ich przeznaczenie. On przeprosił ją na chwile, a ona cierpliwie czekała.
Kiedy wrócił trzymał w dłoniach pokaźny bukiet róż, a za nim szła włoska kapela. JEJ ULUBIONA włoska kapela!
Wstała i stała jak statuetka - nieruchomo. Kapela zaczęła grać. On ukląkł przed nią, wręczył kwiaty i powiedział jak bardzo ją kocha. Pliczki dziewczyny pokrył soczysty rumieniec. Ludzie w kafejce zaskoczeni niecodziennym widokiem wpatrywali się i nic nie mówili. Wciąż oniemiała dziewczyna położyła delikatnie bukiet na stole wciąż wpatrując się w chłopaka, który tyle dla niej zrobił w ciągu jednego dnia. Odpowiedziała mu tyko jedno - "Jesteś wyjątkowy", po czym rzuciła mu się na szyje.
Część ludzi wzruszona wyznaniem miłości jeszcze tak młodego chłopaka zaczęła płakać, a część była wciąż bardzo zdumiona...


* Chciałam przeprosić za wszelkie błędy ortograficzne, interpunkcyjne, skróty i brak polskich znaków ale pisałam na szybko na telefonie!

* Chcę też podziękować mojemu koledze Patrykowi który mi pomagał i zdanie po zdaniu coś wymyśliliśmy!

* Scary-story będzie ale nie wiem kiedy. Postaram się coś wymyślić ;)

* Poprawiłam błędy, nie martw się ~ Wika 009





poniedziałek, 17 sierpnia 2015

Rodzinna amnezja! Ludzie trzymajcie mnie!

Chciałabym niniejszym ogłosić, że nie wiem kiedy pojawi się następny rozdział czy tak długo obiecany One-Shot. Okazało się, że nie tylko ja mam w tej rodzinie amnezję xD
Wujek zapomniał przywieść tego zasranego notesu -_- i nie ma następnych postów...
Ale nie ma tez się co załamywać. Postaram się napisać coś do czasu kiedy nie odzyskam mojej pracy!!! 
Więc czekajcie cierpliwie!

#DETERMINACJA

POZDROWIONKA!!!

sobota, 8 sierpnia 2015

Wejście smoka :DD

Wróciłam!!!

Siemaneczko. Wczoraj wróciłam z wakacji i miałam zamiar opublikować zaległego One-Shota, ale taka już moja skleroza, że zapomniałam zabrać notatnika z domku na działce. Przypomniałam sobie, że schowałam go pod poduszką, bo pisałam po nocach :(
Dlatego też ta historyjka zostanie opublikowana w przyszłym tygodniu w piątek.

Bardzo przepraszam!



Rysuneczek na zamówienie!

środa, 5 sierpnia 2015

Scary story :} cz.1

Znów będzie straszna historia :}  Tym razem króciutka :)


Jak co roku jechałam do babci na wieś by tam rutynowo spędzić wakacje pomagając przy zwierzętach, a przynajmniej nie przeszkadzając. Spakowałam się w pół godziny i poszłam na przystanek autobusowy. Rodzice mają dla mnie coraz mniej czasu. Pracują całe dnie w jakiejś agencji i nie mogą znaleźć chwili, by podwieźć mnie choćby na przystanek. Autobus nadjechał spóźniony 10 minut no ale co zrobisz? Nic nie zrobisz! Wsiadłam kupiłam bilet u, cóż niezbyt przyjaznego kierowcy i zajęłam jakieś miejsce przy szybie. Autobus był prawie pusty, a za mną siedziała jakaś para, natomiast kilka miejsc dalej mężczyzna, który miał wszystko głęboko w dupie. Autobus w upale toczył się po asfalcie i czas dłużył się niemiłosiernie. 15 minut trwało jak 2 godziny. Do pojazdu siadł do niego (nie powiem) dość przystojny chłopak w moim wieku. No dobra, może rok dwa starszy i choć wokół było mnóstwo miejsca on akurat usiadł obok mnie...CDN    

wtorek, 14 lipca 2015

Rysunki i wielkie nudy xD

Tak sobie myślę...
Może przed wyjazdem napisać jakiegoś One - Shot'a.
Pomyślałam, że zostawię jeszcze jakiś ślad przed 4 tygodniową przerwą. Co wy na to? Dajcie znać w komentarzach :D
Niżej macie moje 'arcydzieła' które ostatnio rysowałam pod wpływem nudy.


Klan Uchiha - Sharingan

Słodki Flirt - Jakaś dziewczyna xD

Ninja

poniedziałek, 13 lipca 2015

Powiadomienie x2

Siemka :D

Ludzie, wy nawet nie wiecie jaka jestem szczęśliwa! Dobiliście na bloga 800 wyświetleń i to jest coś niesamowitego. Wpisując pierwszy post, pierwszy rozdział traktowałam to jako zabawę. Inicjując marzenia i cechy bohaterów myślałam o tym, żeby ta historia miała jakiś konkretny sens. Prawdą jest, że zawsze pisząc kolejne przygody Andrei robiłam to na totalnym spontanie ale i tak wyświetlenia biły w górę. Kiedy patrzę na statystyki i widzę w ciągu jednego dnia 80 wyświetleń na mojej twarzy od razu pojawia się szeroki uśmiech. Teraz wiem, że ten blog to jest coś poważniejszego niż do tej pory myślałam. Mam nadzieję, że w niedługim okresie będzie już grubo pełen 1000. Wierzę w was i dziękuję!


Tak, tak nie mylicie się. Jeszcze jedna informacja. Otóż w najbliższym okresie 4 tygodni nie powinno być żadnych postów z mojej strony. W tą niedzielę 19 lipca wyjeżdżam na działkę gdzie, na moje nieszczęście, nie ma internetu ani zasięgu. Możliwe, że Happy Pikachu będzie coś dodawała ale nie jestem pewna. Możliwe też, że w tym tygodniu uda mi się coś opublikować ale szczerze wątpię. 
To na tyle, więc jak coś to do zobaczenia za niespełna miesiąc :*


POZDRAWIAM <3